#141 Paczka z Hong Kongu

Witajcie!
Dziś chciałabym Wam przedstawić rzeczy,które otrzymałam od mojej penpalki z Hong Kongu kilka dni temu :)




 Tata jedno mi zabrał do pracy i powiedział,że smakują jak "nasze" sezamki :)


 Brązowe są o smaku coli,niebieskie o smaku jabłka,a różowe o smaku truskawki (przynajmniej wg. mnie)
 



 Dostałam świetne skarpetki z nadrukiem Luigiego (nie wiem czy dobrze odmieniłam :D),ale okazały się za małe :(



 Japońskie maseczki do twarzy,na pewno w najbliższym czasie wypróbuje



 

Komentarze

  1. Skarpetki są świetne, szkoda, że za małe. Ta pocztówka z lewej mnie urzekła^^. Ja mam penpalki z Nowej Zelandii i USA, oraz penpala z Lesotho, tylko, że tam i z powrotem wszystko idzie strasznie długo, czasami kilka miesięcy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne rzeczy! Skarpetki słodkie *.* no niestety ale w Hong Kongu , Japonii czy Chinach często znajdziemy rzeczy mniejsze :/


    http://sisterschannelfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwestia też tego,że wg. taty mam "płetwy",ponieważ nosze buty o roz. 40-1

      Usuń
  3. ale cudowna pocztówka :)
    a paczka całą genialna !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#89 Listy - coś więcej niż tylko skrawek papieru

#88 Post bardziej zapoznawczy ;)